czwartek, 27 sierpnia 2015

Look of the day 30 | Croatia - Trogir









 

























































































































































































































Bluzka - Zara
Spodenki - H&M
Torebka - Mohito
Sandałki - DeeZee



Tym razem post z mojej ukochanej Chorwacji, a konkretniej ze środkowej Dalmacji, z Trogiru. To właśnie jedno z tych miejsc, które sprawiły, że zdecydowałam się studiować filologię serbską i chorwacką. Warto wiedzieć, że w Chorwacji budowali swoje miasta już starożytni Grecy i Rzymianie, następnie przyszedł czas na Wenecjan, potem Węgrów, Turków i Austriaków. Chorwacja podobnie jak Polska była przez długi czas granicą między chrześcijaństwem, a islamem. Podobnie jak Polska również Chorwacja znalazła się w konflikcie z państwem wyznającym wschodnią odmianę chrześcijaństwa. Historia Chorwacji jest nie mniej burzliwa niż historia Polski. Warto zaznaczyć, że Chorwaci kochają swoją ojczyznę i są prawdziwymi patriotami czego nie sposób nie zauważyć.

Polacy są zakochani w Chorwacji i trudno nam się dziwić, że jest to jedna z top destynacji turystycznych w ostatnich latach. Było to też miejsce ukochane przez naszych znanych i cenionych rodaków jeszcze za czasów XX-lecia międzywojennego, przykłady mnożą się same - Krzysztof Kamil Baczyński, Józef Piłsudski, Stanisław Witkiewicz (malarz, ojciec Witkacego) i wielu innych. Obecnie jedną z najbardziej zakochanych w Chorwacji znanych osób jest Robert Makłowicz, który od wielu lat ma tam swój dom.

Sam Trogir leży w Dalmacji środkowej. Znajduje się bardzo blisko Splitu. Starówka Trogiru jest znana ze swojej katedry św. Wawrzyńca (sv. Lovre), która była budowana około 400 lat. Obecnie plac znajdujący się koło katedry został nazwany pl. Jana Pawła II. W kilkusetletnich murach starego miasta toczy się normalne życie co stanowi niesamowity, ciekawy w obserwacji kontrast dla odwiedzających miasto turystów. Im dłużej spacerujemy, tym więcej detali z czasów renesansu, czy baroku znajdujemy wkoło siebie. Duże wrażenie wywierają również fortyfikacje miejskie znajdujące się zaraz obok promenady i starego miasta. Starówkę lepiej zwiedzać w ciągu dnia, kiedy większość turystów wyleguje się na pobliskich plażach. Natomiast na promenadę dobrze jest wybrać się późnym popołudniem lub wieczorem kiedy tętni życiem.

Stylizacja z dzisiejszego wpisu jest idealna na gorące wakacyjne popołudnie, najlepiej na wyjście do miasta np. na kolację obowiązkowo z lampką lokalnego wina. Latem przede wszystkim stawiam na jasne kolory. Stąd połączenie białych szortów, które są znakomitą bazą pod większą ilość stylizacji. Uważam, że są one obowiązkowe w każdej letniej szafie. Do tego bluzka w pastelowym odcieniu złamanej zieleni. Letnie ubrania mają też za zadanie podkreślać opaleniznę. Warto też zwracać uwagę na detale - wykończenie bluzki przy dekolcie dodatkowo rozświetla twarz. Wybór torebki w wakacje powinien paść na te najmniejsze. Wakacje są od odpoczynku, a nie od noszenia wielkich gabarytów ;) Duże torby są zabronione - chyba, że wybieramy się na plażę. Torebka i buty w tej stylizacji podkreślają charakter ubioru w elegancki sposób nadając mu charakter glamour.

Kolejny post będzie też o Chorwacji, dużo by można w tym temacie pisać, mówić, a najlepiej to jak się tam jest na miejscu. Co potwierdzą osoby kochające Chorwację ;)


XXX





5 komentarzy:

  1. Piękna stylizacja w pięknym miejscu! Będę zaglądać częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne zdjecia :) zazdroszczę wyjazdu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. z przyjemnością poczytałam ciekawostki. Ja o Chorwacji wiem niewiele, jeszcze tam mnie nie było.
    Ładne zdjęcia ❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zapraszam do śledzenia bloga - kolejny post również będzie o Chorwacji <3 Pozdrawiam :D

      Usuń